Czołem czytelnicy!
Dzisiejszy wpis ma inny charakter niż zazwyczaj. Zanim jednak zdradzę Wam w czym rzecz wspomnę, że powiedzenie „nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło” znalazło swoje potwierdzenie w życiu, po raz kolejny. 🙂
Siedzę od piątku w mieszkaniu i obserwuję przez okno, jak wiosna figlarnie zaczepia szczęśliwców, idących pobiegać na wrocławskie wały. Sam niestety jestem pozbawiony tej przyjemności, ponieważ wylądowałem na zwolnieniu lekarskim i przynajmniej do środy, będę dalej torturowany w ten sposób. Ostatni raz przeziębiony w stopniu uniemożliwiającym mi bieganie, byłem jakieś 4 lata temu. Zapomniałem już, jakie to upierdliwe.
Dobrą stroną tej sytuacji jest to, że czas przeznaczony na trening, przerzuciłem na bloga i wykonałem wreszcie transfer treści na nowszy i bardziej funkcjonalny motyw. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu :).
Z innych nowości – domknąłem również projekt oficjalnego loga 140minut.pl – z chęcią poznam Wasze opinie na jego temat!
Chwilę się pochwaliłem, a teraz meritum dzisiejszego wpisu. W związku z tym, że blog nabiera rozmiarów, ciągle staram się poprawić jego funkcjonalność i za każdym razem kładę nacisk na jakość prezentowanych publikacji. Chciałbym prosić Was o wypełnienie krótkiej ankiety, którą przygotowałem w celu dalszego dopracowywania bloga.
Aby wypełnić ankietę, wystarczy kliknąć w zielony baner znajdujący się pod spodem lub, dokładnie ten sam baner, znajdujący się na samym początku wpisu.
O ankiecie:
- Cała ankieta powinna zająć średnio 3 minuty. Tyle co przebiegnięcie 1 km będąc w formie. 🙂
- Przygotowałem 10 pytań dotyczących oceny bloga, jego wizerunku i oczekiwań czytelników. A także 6 pytań pozwalających zdefiniować grupę odbiorców treści zamieszczanych na blogu.
- Żadne z pytań nie jest obowiązkowe.
- Ankieta jest anonimowa (dość oczywiste) i choć nie pytam o nic, co wymagałoby anonimowości, to chciałem, żeby wypełniający nie mieli skrupułów pisać tego, co leży im na wątrobie (jeżeli leży – zobaczymy :)).
Ankieta będzie dostępna na blogu do końca lutego. Choć większość odpowiedzi spłynie zapewne do środy/czwartku. Po zakończeniu badania, wszystkie jego wyniki opublikuję w formie statystyki.
Przyznam, że mam wewnętrzną obawę, ile osób zdecyduje się na wypełnienie ankiety (ilu będzie się chciało to zrobić), a wyniki są dla mnie bardzo ważne! Ostatecznie oddaję część sterów w Wasze ręce. Zobaczymy w jakim kierunku ma podążać blog. 🙂
Kończąc, dziękuję Wam z góry za poświęcony czas. Każda, wypełniona ankieta, jest dla mnie sygnałem, że warto pracować nad zachowaniem jakości bloga. Dzięki!
’A teraz szoruj na trening’ po wypełnieniu ankiety – fajna zachęta, ale trzeci raz dziś biegać nie będę 🙂
Cześć Szczepan,
Trzy treningi biegowe, to już rzeczywiście przegięcie by było ;). Ale kilka przysiadów i brzuszków to jeszcze możesz machnąć. 🙂
Ankietę wypełniłem, na pytania otwarte może wymyślę jakieś odpowiedzi i dodam w komentarzu :). Mam jedną uwagę techniczną do nowego motywu – czcionka nie ma polskich znaków, przez co są one zapożyczane z innej czcionki, co nie wygląda najlepiej. Poza tym zmiana jest ok (choć stara wersja też mi się podobała i trudno mi się zdecydować, która lepsza). Trzymam kciuki za rozwój bloga i życzę szybkiego ustąpienia choroby :).
Dzięki Karol,
Również zauważyłem ten problem. Postaram się go rozwiązać, powinno się udać, jestem w końcu absolwentem AWF-u i wyzwania z obszaru IT są dla mnie chlebem powszednim. 😀
Logo trafione w punkt. Tym bardziej, że łatwo będzie zamienić czwórkę na trójkę ?
Obym za parę lat, pod osłoną propagandy sukcesu, nie musiał zmieniać czwórki na piątkę 😉